Według OECD w 2020 r. z powodu pandemii polskie szkoły podstawowe były zamknięte najdłużej w Europie – niemal 80 dni szkolnych. Czas powszechnej edukacji zdalnej obnażył wiele braków, z którymi zmagają się nauczyciele i uczniowie w Polsce, w szczególności wśród osób zamieszkujących tereny wiejskie i małe miejscowości, gdzie dostęp do internetu i infrastruktury sieciowej jest utrudniony. Choć od 1 września dzieci wracają do szkoły w trybie stacjonarnym, to niewykluczone, że etap nauczania zdalnego nie został zamknięty. Oto 4 najważniejsze lekcje płynące z nauki zdalnej, które pozwolą nam lepiej przygotować się na wyzwania w edukacji.
1. Cyfrowe wykluczenie pogłębia nierówności w dostępie do edukacji
15% Polaków nie korzysta jeszcze z internetu, a niemal połowa społeczeństwa wciąż nie posiada podstawowych umiejętności cyfrowych – wynika z indeksu gospodarki cyfrowej i społeczeństwa cyfrowego DESI 2020. Pandemia odsłoniła problem niskich kompetencji cyfrowych nie tylko wśród uczniów i rodziców, ale też pedagogów, którym zabrakło szkoleń i wsparcia merytorycznego w tym zakresie. Zgodnie z badaniem Centrum Cyfrowego, najczęstrzymi problemami technologicznymi związanymi z edukacją zdalną były braki sprzętowe uczniów (87% wskazań) i problem z łączem internetowym (58%). Ograniczony dostęp do komputera lub laptopa, zawodne łącze i brak umiejętności posługiwania się internetem to problemy najczęściej występujące w mniejszych miejscowościach, co potwierdzają także wyniki badania przeprowadzonego przez firmę Nexera.
- Z naszego badania #RegionyNEXERY2021 wynika, że prawie wszystkie szkoły w regionie Warmii i Mazur są podłączone do internetu. 76% placówek edukacyjnych z regionu posiada stałe łącze przewodowe, co powinno napawać nas optymizmem. Jednak główny problem pojawia się w domach uczniów i nauczycieli, którzy albo nie posiadają wystarczająco szybkiego i niezawodnego łącza (światłowodowego), które sprostałoby oczekiwaniom nauki zdalnej albo brakuje im odpowiedniej ilości sprzętu, aby kilkoro dzieci w jednym czasie mogło uczyć się przez komputer. Kolejną barierą są niskie kompetencje cyfrowe. Jedynie połowa nauczycieli uważa, że uczniowie są wystarczająco przygotowani do nauki online. W przypadku gotowości nauczycieli odsetek ten jest nieco wyższy i wynosi 57%. To oznacza, że 4 na 10 nauczycieli nie wie, w jaki sposób uczyć dzieci przez internet - mówi Paweł Biarda, członek zarządu Nexery.
2. Szkoła online pozostanie z nami na dłużej
Przekonaliśmy się, że szkoły stacjonarnej nie da się przenieść do internetu, a wirtualny kontakt z nauczycielem i rówieśnikami nie jest w stanie zaspokoić społecznych i psychologicznych potrzeb dzieci i młodzieży. Jednak edukacja online ma również wiele plusów. Jak wynika z Raportu #RegionyNEXERY2021 2 na 3 nauczycieli z Warmii i Mazur uważa, że światłowód otwiera nowe możliwości edukacyjne. Dzięki dostępowi do internetu w szkole pedagodzy mogą prowadzić indywidualne konsultacje z uczniami online, udostępniać im cyfrowe materiały uzupełniające oraz umożliwiać oddawanie prac domowych online. Komunikacja z rodzicami, która jest niezwykle istotna nie tylko w czasie nauki zdalnej, może być prowadzona drogą mailową bądź poprzez aplikacje typu Librus, co pozwala na bliższy i regularny kontakt z zapracowanymi rodzicami. W regionie Warmii i Mazur z tej możliwości korzysta aż 95% nauczycieli.
- Od początku pandemii wiele się nauczyliśmy, a najważniejsze wydaje się wyciągnięcie konstruktywnych wniosków, po to aby dostosować polskie szkoły, nauczycieli i uczniów do wyzwań cyfrowej edukacji. Doskonale wiemy, że szkoły stacjonarnej nie da się przenieść do internetu, ale przekonaliśmy się również o tym, że dostęp do infrastruktury telekomunikacyjnej może otworzyć przed edukacją nowe możliwości, wprowadzając szkolnictwo na wyższy poziom – mówi Paweł Biarda z Nexery.
3. Nauczyciele dzięki internetowi mogą podnosić swoje kwalifikacje
W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy przed pedagogami otworzyły się niespotykane wcześniej możliwości podnoszenia kwalifikacji zawodowych. Na Warmii i Mazurach nauczyciele najczęściej pogłębiali swoje kompetencje, uczestnicząc w kursach online oraz poprzez samokształcenie. 4 na 10 pedagogów zdobywało wiedzę w ten sposób. Zaledwie 1 na 10 ankietowanych nauczycieli w ogóle nie podniósł swoich kwalifikacji – wynika z Raportu #RegionyNEXERY2021. Z kolei według badania Centrum Cyfrowego, 76% nauczycieli w Polsce uzyskało wsparcie merytoryczne podczas nauczania zdalnego. Najczęściej było to wsparcie od innych nauczycieli ze szkoły, od dyrekcji, a także od innych pedagogów spoza szkoły. Według autorów raportu, grupy na Facebooku były przestrzenią, gdzie nauczyciele dzielili się między sobą ciekawymi materiałami i pomysłami, wykorzystywanymi na lekcjach.
4. Szkoła online rozwija kompetencje przyszłości
Podczas nauki zdalnej uczniowie musieli opanować obsługiwanie nie tylko elektronicznych platform i aplikacji, ale też arkuszy kalkulacyjnych czy programów do tworzenia prezentacji multimedialnych. Jak wynika z badania Nexery, ponad 80% dzieci korzysta z internetu do samodzielnej nauki lub odrabiania lekcji – dzięki temu kultywują niezwykle ważną umiejętność sprawdzania i weryfikacji źródeł w sieci. Dzisiejsi uczniowie będą pracowali i żyli w świecie, w którym wysokie kompetencje cyfrowe będą niezbędne. Doświadczenia edukacji zdalnej pokazały, jak ważna jest rola szkoły w przygotowaniu ich do kariery w nowej, cyfrowej rzeczywistości.
- Nasz świat jest silnie połączony z wirtualną rzeczywistością, a trend ten od wielu lat tylko się pogłębia. Już teraz brak podstawowych kompetencji cyfrowych może oznaczać trudności w znalezieniu pracy, a nawet w realizacji codziennych obowiązków, które coraz częściej możemy wykonywać tylko zdalnie. Doświadczenia związane z nauką przez internet pokazały nam, że od cyfrowego świata nie jesteśmy w stanie uciec oraz, że poznanie go może otworzyć przed nami zupełnie nowe możliwości rozwojowe. Nauka kompetencji cyfrowych wśród dzieci i nauczycieli jest obecnie tak samo istotna jak nauka pisania, czy czytania – to umiejętność obowiązkowa, aby móc funkcjonować we współczesnym świecie – tłumaczy Paweł Biarda z Nexery.
Powiat działdowski – powiat w w południowo-zachodniej części województwa warmińsko-mazurskiego z siedzibą w mieście Działdowo. W skład powiatu wchodza gminy: Działdowo, Lidzbark, Iłowo-Osada, Płośnica, Rybno, zajmując powierzchnię 954 km2. Ok.29 % tej powierzchni stanowią lasy i grunty leśne, ok. 50 % użytki rolne. |
Zgłoś uwagi - uzupełnij wszystkie pola